Ryba pieczona z warzywami
Lubię ryby, nie wszystkie, ale lubię. Nie zawsze uda mi się dostać świeżą rybę i czasem posiłkuję się mrożoną. Tym razem padło na mirunę – piękny filet mi się trafił. Przepis jest mocno inspirowany przepisem od Dobry Dietetyk Arleta Mazurek jednak do oryginalnego przepisu dodałam kilka warzyw 🙂 zapraszam 🙂
SKŁADNIKI:
- filet z ryby (najlepiej surowy – u mnie jednak jest to mrożona miruna) – 400g
- musztarda – 2 łyżeczki
- 3-4 ząbki czosnku
- zioła włoskie
- oliwa z oliwek – 2 łyżki
- papryka, marchewka, cukinia – po 200g
- cebula czerwona – 1 sztuka
- sok z cytryny
- sól, pieprz do smaku
- brokuł surowy
- jogurt naturalny 3/4 szklanki
WYKONANIE:
Rybę płuczemy i osuszamy. W przypadku miruny zawsze zdejmuję skórę z łuską. Rybę układamy w wysmarowanym oliwą naczyniu żaroodpornym, posypujemy solą i pieprzem, skrapiamy sokiem z cytryny i smarujemy musztardą.
Marchewkę ucieramy na tarce o grubych oczkach, cukinię i cebulę kroimy w półplasterki a paprykę w paseczki. Dodajemy warzywa do ryby. Całość skrapiamy oliwą z oliwek i posypujemy ziołami włoskimi.
Całość wkładamy do piekarnika i pieczemy 40min w 1800C. W razie potrzeby możemy podlać kilkoma łyżkami wody.
Ryż gotujemy wg przepisu na opakowaniu. Brokuła wrzucamy na gotującą wodę i gotujemy dosłownie kilka minut (ok. 5), tak aby brokuł pozostał chrupiący.
Jogurt blenduję z czosnkiem i ziołami włoskimi.
Rybę przekrawamy na pół i wraz z warzywami wykładamy na talerz. Podajemy z brązowym ryżem i brokułem polanym sosem jogurtowo-czosnkowym.
SMACZNEGO 🙂