Faworki – chrusty pieczone
W różnych częściach Polski różnie nazywane. U jednych faworki u drugich chrusty na zapusty. Tak czy inaczej faworki – chrusty są smaczne, szybkie i tradycyjnie robi je się na ostatni wtorek karnawału. Dla tych, którzy starają się jeść zdrowiej, prezentuję wersję faworków-chrustów pieczonych. Taka fit wersja 😉 Zapraszam 🙂
Składniki:
- 400g mąki
- 40 g masła
- 2 żółtka
- 2 całe jajka (bez skorupki oczywiście 😉 )
- 50g śmietany
- 20ml spirytusu lub octu spirytusowego
- cukier puder do posypania
Wykonanie:
Mąkę siekamy z masłem. Dodajemy resztę składników i wyrabiamy ciasto tak jak na pierogi.
Dobrze wyrobione ciasto rozwałkowujemy bardzo cieniutko (w razie potrzeby podsypujemy mąką). Jak widać na zdjęciu u mnie prześwitują wzorki ze stolnicy 🙂
Następnie wycinamy nożem lub radełkiem paski o długości ok. 8-10 cm i szerokości ok. 3 cm. W środku każdego kawałka robimy podłużne nacięcie na ok. 3 cm, przez które należy przełożyć jeden z końców ciasta (na zdjęciu widać jak należy to zrobić krok po kroku) .
Faworki-chrusty przekładamy na blachę wyłożoną papierem, wkładamy do piekarnika i pieczemy w 1800C przez 15min funkcja góra/dół.
Gotowe faworki posypujemy cukrem pudrem.
SMACZNEGO 🙂