Pierniczki świąteczne

Pierniczki świąteczne wcale nie muszą być trudne i pracochłonne w przygotowaniu. Przepis, który proponuję, stosuję już od jakiegoś czasu. Jego zaletą jest to, że pierniczki po upieczeniu są miękkie. Można je piec już na początku adwentu i spokojnie mogą czekać na święta (o ile wcześniej ich nie zjemy 😉 🙂 ). Ja przeważnie dopiekam przed świętami kolejną porcję 🙂 Świetnie sprawdzą się jako smaczny i piękny upominek 🙂

Składniki:

• mąka 800g
• 3 jajka
• łyżeczka sody oczyszczonej
• miód 250g (najlepiej prawdziwy – na innym nie piekłam)
• cukier 300g
• masło 150g
• jedna przyprawa do piernika
• jeden cynamon

Wykonanie:

Do garnuszka wkładamy masło, miód, cukier oraz cynamon i przyprawę do piernika.

Powoli podgrzewamy do momentu rozpuszczenia się masła i połączenia składników. Nie gotujemy, tylko podgrzewamy. Cukier nie musi się rozpuścić. Odstawiamy do przestygnięcia.

Do miski przesiewamy mąkę z sodą, dodajemy jajka oraz przestudzoną masę i zaczynamy wyrabiać ciasto rękoma.

Jeśli ciasto wydaje nam się za luźne to możemy dosypać trochę mąki, jednak trzeba z tym uważać, bo jak za dużo nasypiemy, to pierniczki mogą wyjść nam twarde. Mi wystarcza 800g mąki. Gotowe ciasto przykrywamy ściereczką lub papierowym ręcznikiem i najlepiej jest odstawić je na całą noc a przynajmniej na jakieś 4 godziny, żeby odpoczęło.

Po tym czasie przystępujemy do najlepszego czyli do wykrawania i pieczenia :). Ciasto rozwałkowujemy podsypując je mąką na grubość ok. 3-4 mm. Wykrawamy dowolne kształty i przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Ja lubię robić pierniczki witrażowe więc dodatkowo dokładam cukiereczki kolorowe. Mogą to być zwykłe pokruszone landrynki  lub mini-cukiereczki.

Tak przygotowane pierniczki wkładam do piekarnika i piekę ok. 10-12 minut  w 180^oC funkcja góra/dół (pierwszą porcję piekę ok.14min. z tego względy, że nie nagrzewam piekarnika). Gotowe pierniczki składam do tekturowego pudełka.

Z tego ciasta można wykonać również chatkę z piernika. Wystarczy wyciąć odpowiednie kształty i skleić lukrem 🙂

Uwagi: jeśli robimy pierniczki witrażowe, to należy pamiętać aby nie zdejmować ich od razu z papieru tylko dać im na nim wystygnąć. Inaczej cukierek zostanie przyklejony do papieru a pierniczek nam się rozpadnie.

A dlaczego dobrze, żeby ciasto odpoczęło? Ponieważ jeśli będziemy robić od razu po przygotowaniu, to będziemy podsypywać dużo mąki, bo ciasto będzie się kleić i rwać. Lepiej żeby sobie spokojnie poleżało 🙂

SMACZNEGO 🙂