Piernik z dynią
Dynia. Dynia jaka jest każdy wie. Był sezon na cukinię to szalałam z cukinią bo za nią szaleję 🙂 Za dynią nie aż tak bardzo, ale za cukinią też nie przepadałam. Może więc i dynię bardziej polubię 🙂 Rok temu był keczup i był nawet spoko w tym roku dynia na słodko 😊😋. Na pierwszy ogień poszedł Piernik z dynią bo to bezpieczne ciastko 😉. Nie dość, że robi się szybko to jest przepyszne 😋 Warto było je wykonać. Chyba polubię dynię na słodko 😋😋😋😋 Zapraszam 🙂
SKŁADNIKI:
- 2 szklanki mąki (ok. 350g)
- szklanka cukru (200g)
- 200g dyni surowej utartej na drobnej tarce
- 4 jajka
- 0,5 szklanki oleju
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 przyprawa do piernika
WYKONANIE:
Mąkę mieszamy z sodą, proszkiem do pieczenia, przyprawą do piernika i cynamonem. Dynię obieramy i ucieramy na drobnej tarce. Jajka wbijamy do miski i wsypujemy cukier. Chwilę ubijamy mikserem. Dosypujemy suche produkty i mieszamy. Następnie dodajemy dynię i olej. Dokładnie mieszamy do połączenia składników. Masę przelewamy do foremki keksowej wyłożonej papierem, wyrównujemy i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy w 1800C przez godzinę (do suchego patyczka), funkcja góra dół. Po wyjęciu i przestudzeniu możemy polać polewą bez margaryny i cukru 😉 lub tradycyjną polewą błyszczącą 🙂